Zadzwoń – 81 53 71 373

Trudna i bolesna to droga, nie pozbawiona jednak radości oczekiwania na dziecko, które jeśli to jest w ogóle możliwe kocha się bardziej, intensywnie , czulej… właśnie dlatego, że jest chore. Diagnoza wstępna: brak kości nosowej, obrzęk, zbyt szerokie NT. Amniopunkcja i ostateczna diagnoza: zespół Edwardsa – wada letalna, bez możliwości leczenia. Słowa, które mi bardzo pomogły: … „proszę się nie bać być w tej ciąży; dziecko jest u pani bardzo szczęśliwe”… „będzie cierpieć jak pani je zabije…” – dr n.med. A. Marcinek, Kraków.

Nasza Majeczka żyła 4 miesiące i 3 dni. 25 grudnia 2015 roku Bóg Narodził się dla Ziemi, a Maja narodziła się dla Nieba. A oto nasze najpiękniejsze 4 miesiące i Przyjaciele z Hospicjum Małego Księcia w Lublinie (rodzice dziecka przekazali nam album ze zdjęciami) – niezwykli ludzie, którzy pomogli nam zapewnić Mai jak najbardziej komfortowe warunki, zadbali o każdy szczegół współpracy, czuwali na jej stanem zdrowia, wspierali nas, obdarzyli empatią i dali poczucie bezpieczeństwa, a także towarzyszyli nam przy pożegnaniu Majeczki. Dziękujemy!

Marta i Rafał Dynowscy

Leave a Reply