Kolejny rok z rzędu gazeta Wyborcza Lublin rozpoczyna wielką świąteczną akcję, do której zaprasza lubelskie firmy. Te, które wykupią ozdobę na Choince Dobroczyńców, wesprą Podopiecznych naszego Hospicjum.
Idea, która ewoluowała
Początkowo hospicjum miało opiekować się małymi pacjentami cierpiącymi tylko na choroby nowotworowe. Ale idea, która przyświecała Buczyńskiemu przy tworzeniu instytucji, z czasem ewoluowała. – Wtedy byłem po paru latach wolontariatu na hematologii i onkologii dziecięcej, więc bardzo chciałem spełnić marzenia tych osób, które pragnęły być w domu, a nie w szpitalu. Szybko jednak okazało się, że istnieje wiele innych śmiertelnych chorób, na które cierpią dzieci. Każdy kolejny rok działania poszerzał grupę naszych pacjentów – wspomina Buczyński.
Rozrastało się też samo hospicjum. W 2015 roku otwarto m.in. stacjonarny oddział – jedyne takie miejsce w całym województwie, gdzie rodzice mogą opiekować się dziećmi w ciszy, z pomocą profesjonalnego personelu. To duża pomoc dla osób, które są w trudnej sytuacji, lub brakuje im po prostu sił. Ponadto hospicjum oferuje opiekę perinatalną (czyli podczas ciąży, porodu i połogu) dla rodzin dotkniętym ciężkimi chorobami dzieci.
– W konsekwencji z opieki domowej instytucja rozrosła się do trzech hospicjów, pełnej rehabilitacji, stomatologii, poradni neurologicznej, logopedycznej i zdrowia psychicznego. Mamy też wypożyczalnię sprzętu medycznego. Nagle okazało się, że w całym stowarzyszeniu pracuje 120 osób i na utrzymanie potrzeba pół miliona złotych – dodaje prezes „Małego Księcia”.
Potrzeby są ogromne
Obecnie pod opieką lubelskiego hospicjum znajduje się 52 dzieci mieszkających na stałe w domach. Otrzymują one bezpłatną pomoc medyczną, a hospicjum finansuje dla nich m.in. zakup leków, czy specjalistycznego sprzętu. 21 rodzin przebywa też na oddziale stacjonarnym, a kilka innych korzysta ze wsparcia perinatalnego. Zajmuje się nimi w sumie siedmiu lekarzy, czternaście pielęgniarek i ośmiu opiekunów medycznych.
Potrzeby hospicjum „Małego Księcia” od lat są ogromne. Oprócz drogich urządzeń medycznych, instytucja musi regularnie kupować także środki opatrunkowe, przedmioty higieny osobistej czy zabawki dla podopiecznych. Lista jest długa, dlatego wierzymy, że nie pozostaną Państwo obojętni i włączą się do akcji „Choinka Dobroczyńców”. Ponad połowa zebranych środków trafi na konto lubelskiej instytucji.
Kto wsparł akcję?
Na choince błyszczą już dwie gwiazdy: dewelopera Orion oraz firmy Aliplast, wisi dzwonek Uniwersytetu Przyrodniczego, duże bombki firmy Skok Chmielewskiego, firmy ELMAX oraz Felicity Lublin i mniejsze bombki Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Lublin oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie. Od dzisiaj listę dobroczyńców aktualizujemy na bieżąco w serwisie lublin.wyborcza.pl oraz co tydzień na łamach „Tygodnika Lublin”. To wspaniałe dary serca, za które serdecznie dziękujemy.
W zamian za wsparcie finansowe oferujemy państwu obecność reklamową na stronach „Gazety Wyborczej” oraz na naszym lokalnym serwisie lublin.wybrcza.pl, połączoną z miejscem na Choince Dobroczyńców, którą będziemy drukować w piątkowych wydaniach 9, 16 i 23 grudnia. Państwa logotyp pojawi się na ozdabiających drzewko bombkach, dzwonkach lub gwieździe. Choinkę będziemy również codziennie aktualizować w serwisie lublin.wyborcza.pl.
Wystarczy wybrać jedną z oferowanych przez nas ozdób: średnią bombkę (800 zł), dużą bombkę (1500 zł), dzwonek (1900 zł) lub gwiazdę (2400 zł) i skontaktować się działem sprzedaży „Gazety Wyborczej” w Lublinie tel. 507 094 990 lub 507 095 936. Ponad połowa zysków z akcji trafi na konto Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia. Dary Państwa serc w postaci wykupienia na naszych łamach przestrzeni reklamowej pomogą Hospicjum.
Gazeta Wyborcza Lublin
Wydanie 02.12.2022